Opel Astra trzeciej generacji wydaje się niezłym wyborem wśród niedrogich kompaktów z drugiej ręki. Co ma do zaoferowania?Historia i wersje
Trzecia generacja niemieckiego auta (wewnętrzne oznaczenie „Astra H”) została zaprezentowana po raz pierwszy w 2003 roku, a produkcja seryjna wystartowała rok później. Samochód był dostępny początkowo jako trzy- i pięciodrzwiowy hatchback (ta pierwsza wersja nosiła oznaczenie GTC), kabriolet oraz kombi, w 2007 roku do oferty dołączyła również produkowana w Gliwicach wersja sedan, dodatkowo można było też zamówić warianty dostawcze (np. trzydrzwiowe, dwumiejscowe kombi). W aucie montowano silniki benzynowe o pojemnościach 1,4 – 2,0 l, w różnych wariantach (wolnossące, turbo czy z fabryczną instalacją LPG), o mocach od 75 do 240 (sportowa wersja OPC) KM, oraz diesle 1,3 – 1,9 l / 80-150 KM. Pod koniec 2006 roku samochód przeszedł niewielki facelifting, od 2009, po wprowadzeniu na rynek czwartej generacji, był dostępny jako Astra III Classic, w 2010 wycofano wersje GTC i Twin Top (kabriolet), a w 2014 ostatecznie zakończono produkcję modelu.
Używana Astra H
Dziś trzecia generacja kompaktowego Opla ma opinię auta przeciętnego, zarówno pod względem jakości i praktyczności, jak również awaryjności modelu. Ma jednak też swoje zalety: samochód był w Polsce popularny jako nowy, dziś więc można przebierać w ofertach, a dzięki wielości przeróżnych wersji właściwie każdy znajdzie coś dla siebie. W dodatku auto jest stosunkowo tanie w zakupie (ceny jeżdżących egzemplarzy zaczynają się już od ok. 4000 zł), a koszty części i serwisu również są przystępne. Do typowych bolączek modelu trzeba zaliczyć awarie skrzyń biegów i elektryki, a także, co jest dość typowe dla Opli, korozję – warto więc dokładnie obejrzeć auto przed zakupem. Jeśli chodzi o silniki, to najtrwalsze wydają się być jednostki wysokoprężne (1,7 l od Isuzu lub 1,9 l od Fiata), nie grzeszą one jednak kulturą pracy (hałas, drgania).